11 lipca 2024
Kacperek i Ludwiczek, oba kucyki uratowane przez Was niedawno, są u nas już parę dni. Zaprzyjaźnili się ze sobą i teraz chodzą sobie razem. Widać, że podoba się im u nas.
Okazało się, że i Ludwiczek i Kacperek są trochę zasmarkani. Będziemy musieli zamknąć ich na jakiś czas do boksu i wezwać panią doktor.
Dziękuję Wam za uratowanie tych dwóch dżentelmenów i zapraszam na dzień otwarty w najbliższą sobotę, 13 lipca. Będziecie mogli sami ich zobaczyć i nakarmić marchewkami!
NA WPŁATĘ POZOSTAŁO:
KWOTA, którą musimy dziś zebrać:
0 zł
Ludwiczek trzęsie się na całym ciele. Nie wiem czy bardziej przeraża go to ponure, przygnębiające miejsce, czy handlarz, czy może to, że znalazł się tak daleko od domu i od wszystkiego, co znał.
Handlarz mówi, że Ludwiczek jest ze szkółki jeździeckiej. Jest malutki, więc w szkółce używali go do oprowadzania najmniejszych dzieci. Ale Ludwiczek jest bardzo wrażliwym i płochliwym kucykiem. Nawet najmniejsza rzecz wystarczała, że podskakiwał ze strachu albo odskakiwał w bok. I chociaż nie robił tego specjalnie, to dzieci bały się na nim jeździć. Zdarzało się, że w połowie oprowadzanki przestraszony gwałtownym odskoczeniem Ludwiczka maluch zaczynał płakać i nie chciał już dalej jeździć. Więc rodzice zazwyczaj prosili o inne kucyki i w końcu do jeżdżenia na Ludwiczku prawie nie było chętnych.
A wiadomo, szkółka jeździecka to biznes. Oczywiście są właściciele szkółek, którzy ponad wszystko przedkładają dobro zwierząt, ale mam wrażenie, że oni są w mniejszości. W każdym razie właściciele Ludwiczka do nich nie należą, bo po prostu postanowili wymienić go na innego, sprawdzonego i spokojnego kucyka.
Trudno jest sprzedać kucyka, który nie nadaje się do jazdy dla najmłodszych. Internet pełny jest ogłoszeń, są ich setki. Więc przypuszczam, że to dlatego właściciele szkółki sprzedali Ludwiczka do handlarza koni rzeźnych. Może wzięli trochę mniej pieniędzy, ale za to od ręki i mogą kupić drugiego kucyka, póki są wakacje i najlepszy czas na to, żeby zarabiać na jazdach konnych.
Życie Ludwiczka kosztuje 3500 złotych. W sumie mamy uzbierane 2400 złotych. Resztę pieniędzy muszę wpłacić dziś przed 18. Proszę o Wasze wsparcie
Przekaż darowiznę z hasłem LUDWIczeK na konto:
MBANK: 84 1140 2004 0000 3302 8248 4626
Fundacja Razem Dla Zwierząt
Stare Polesie 25B 05-155 Leoncin
NUMER KONTA DO WPŁAT W EUR
PL90 1140 2004 0000 3012 1800 7761
BIC BREXPLPWMBK