Basia niestety jest chora i nie udało nam się jeszcze zdiagnozować, co się z nią dzieje. Ma problemy oddechowe.

Aby obejrzeć ten film, zaakceptuj reklamowe pliki cookie

17 września 2024

Niestety nie zawsze nasze zwierzęta są zdrowe i wesołe. Niektóre niestety chorują, jak na przykład Basia.

Basia od dłuższego czasu ma problemy oddechowe. Mieszka w tej chwili w dużej stajni, razem z innymi zwierzętami które potrzebują leczenia. 

Ciocia Ola opowie Wam, co dzieje się z w tej chwili z Basią.

9 sierpnia 2024

Basia jest już u nas i właśnie dołączyła do naszego stadka. Oczywiście jej przybycie wzbudziło wielkie zainteresowanie wśród innych zwierząt. Tak jest zawsze, kiedy pojawia się nowy członek stada. 

 Dla Basi też jest to stresująca sytuacja, bo teraz musi sobie ustalić miejsce w hierarchii stada. Ale myślę, że miną ze dwa dni i już zwierzaki poukładają sobie wszystko między sobą.

Dziękuję Wam jeszcze raz za życie Basi! 

Aby obejrzeć ten film, zaakceptuj reklamowe pliki cookie

6 sierpnia

Jeszcze wczoraj rano sytuacja Basi była dramatyczna. Zbiórka praktycznie stała w miejscu a brakowało aż 1700 złotych. Ale kolejny raz pięknie pomogliście bezbronnemu zwierzakowi. Może już jutro Basia do nas przyjedzie. Właśnie załatwiam transport. Chciałbym Wam z całego serca podziękować za pomoc w jej ratowaniu. Marek Sotek

NA WPŁATĘ POZOSTAŁO:

Dni
Godziny
Minuty
Sekundy

KWOTA, którą musimy dziś zebrać:

0 zł

Basię zobaczyłem w ostatniej chwili. Pomocnicy handlarza wprowadzali właśnie na ciężarówkę przerażoną rudą kuckę, która aż trzęsła się ze strachu. Zapierała się z całych sił i nie chciała zrobić ani jednego kroku w przód. W końcu któryś z pracowników zdenerwował się i wyjął bat, a Basia ze strachem w oczach od razu się poddała. Musiała widzieć taki bat już nie raz, bo dobrze rozumiała co on oznacza. Kucka z trudem weszła po trapie ciężarówki trzęsąc się ze strachu. Wyglądała, jakby wiedziała dokąd jedzie. I że z tego miejsca nie ma już powrotu.
Handlarz przyglądał się całej sytuacji i ze śmiechem powiedział, że niby kucyk a uparty jak osioł. Zarzekał się, że oni batów nie używają, ale wiedzą, że niektóre zwierzęta się ich boją. I że przecież samo wyjęcie bata to nic złego, a jak taki kucyk czy koń się trochę przestraszy to od razu grzecznieje.
Podszedłem do Basi która stała już w ciężarówce przygotowana do transportu. Czy tak samo się będzie zapierać gdy dojedzie do rzeźni? Czy tam ktoś też wyciągnie bat i może tym razem go użyje? Wiedziałem, że muszę ją uratować.
Życie Basi kosztuje 3500 złotych. Do tej pory zebraliśmy 1800 złotych. Dziś mija termin wykupu, niestety brakuje aż 1700 złotych i nie wiem, czy damy radę zebrać te pieniądze. Proszę o pilną pomoc!

Przekaż darowiznę z hasłem BASIA na konto:

MBANK: 84 1140 2004 0000 3302 8248 4626

bLIK: 507 076 507 

PayPal: kontakt@razemdlazwierzat.pl

Fundacja Razem Dla Zwierząt
Nowy Wilków 37A 05-155 Leoncin

NUMER KONTA DO WPŁAT W EUR
PL90 1140 2004 0000 3012 1800 7761
BIC BREXPLPWMBK

Ratuję BASIĘ

wybierz kwotę

lub

Wyślij SMS o treści

BASIA
NA NUMER 7420(KOSZT 4,92 PLN)
NA NUMER 7928(KOSZT 11,07 PLN)
NA NUMER 91920(KOSZT 23,37 PLN)
I KUP TAPETĘ