11 kwietnia
Mamy zaliczkę dla Adasia. Bardzo Wam dziękuję za pomoc. Na pewno damy radę uratować tego osiołka, bo mamy aż cztery dni na zebranie brakującej kwoty. Marek Sotek
10 kwietnia
Spójrzcie tylko na Adasia. To taki słodki, kochany, przyjazny osiołek. Adaś musiał długo nosić za mały, bardzo ciasny kantar – zobaczcie, ma po nim odciśnięte głębokie ślady na pyszczku. Widocznie jego właściciel nie przejmował się takimi rzeczami. A na koniec sprzedał go handlarzowi koni rzeźnych! Handlarz zamknął tego biedaka w ciemnej szopie a jutro ma go zawieźć do ubojni. A Adaś tak bardzo próbuje wyjść na zewnątrz! Grzebie kopytkiem i kopie w drzwi. Chyba ma nadzieję, że w ten sposób je otworzy i ucieknie z tego strasznego miejsca. Ale oczywiście to się nie uda, więc Adaś tylko wygląda przez szczeliny na zewnątrz. Jeśli nic nie zrobimy, to będzie ostatni raz, kiedy Adaś może oglądać piękny świat i słońce. Jutro rano handlarz zapakuje go na przyczepę i odwiezie do rzeźni. A tam już czeka na niego rzeźnik z ostrym nożem w ręku. Nie możemy na to pozwolić. Pomóżcie uratować Adasia. Wieczorem muszę wpłacić 1000 złotych zaliczki. Marek Sotek
NA WPŁATĘ POZOSTAŁO:
Kwota, którą musimy zebrać:
1800 zł

Przekaż darowiznę z hasłem ADAŚ NA konto:
MBANK: 84 1140 2004 0000 3302 8248 4626
bLIK: 535 501 501
PayPal: kontakt@razemdlazwierzat.pl
Fundacja Razem Dla Zwierząt
Nowy Wilków 37A 05-155 Leoncin
NUMER KONTA DO WPŁAT W EUR
PL90 1140 2004 0000 3012 1800 7761
BIC BREXPLPWMBK