300 złotych za życie młodego Ptysia. tylko dziś możemy go uratować.

26 lipca

Tylko 300 złotych brakuje młodemu Ptysiowi do szczęścia. Nie jest to może ogromna kwota, ale w tych ciężkich czasach może zdecydować o jego życiu lub śmierci. Czym wcześniej ją zbierzemy, tym wcześniej będę mógł go zabrać z tego żaru, który znów będzie się lał z nieba. Jeżeli jeszcze nie wyjechaliście na weekend i czytacie tą wiadomość, to pomóżcie temu biednemu stworzeniu. Naprawdę każde 5 czy 10 złotych przybliża jego ratunek. Marek Sotek

NA WPŁATĘ POZOSTAŁO:

Dni
Godziny
Minuty
Sekundy

KWOTA, którą musimy dziś zebrać:

300 zł

Około dwa tygodnie temu, późnym wieczorem przyjechał do handlarza transport z pięcioma końmi. Handlarz o nic nie pytał, a właściciel niczego nie tłumaczył. Schował tylko gotówkę do kieszeni i odjechał. Była to dla nich zwykła transakcja a decydowali o życiu i śmierci.
Na ten moment z całej piątki został już tylko on – Ptyś. Jego towarzysze niestety już nie żyją. Trzy dni temu wszyscy mieli trafić do rzeźni, ale Ptyś przez błędne obliczenia handlarza nie zmieścił się na transport. Powiedziałbym, że miał dużo szczęścia, ale jak można mówić o szczęściu tam, gdzie jest teraz Ptyś?
A Ptyś to jest jeszcze duży dzieciak i bardzo źle zareagował na rozstanie z resztą swojego stada. Oni dawali mu oparcie i chociaż namiastkę bezpieczeństwa w tych trudnych chwilach. Teraz został tu całkiem sam i widzę jak bardzo się boi. Biedak nie może ustać w miejscu, szarpie się i patrzy się na mnie z przerażeniem. To bardzo ciężki widok.

Aby obejrzeć ten film, zaakceptuj reklamowe pliki cookie

Niestety o Ptysiu i jego towarzyszach dowiedziałem się dopiero teraz. To co mogę zrobić, to spróbować uratować chociaż jego. Jednak sprawa nie będzie prosta. Są wakacje i bardzo trudny czas na zbieranie pieniędzy dla takich biedaków.

Życie młodego Ptysia kosztuje 3500 złotych. Na ten moment mamy uzbierane 3200 złotych. Dziś koniec zbiórki i muszą się rozliczyć za niego. Proszę Was o pomoc

Przekaż darowiznę z hasłem PTYŚ na konto:

MBANK: 84 1140 2004 0000 3302 8248 4626

bLIK: 507 076 507 

PayPal: kontakt@razemdlazwierzat.pl

Fundacja Razem Dla Zwierząt
Nowy Wilków 37A 05-155 Leoncin

NUMER KONTA DO WPŁAT W EUR
PL90 1140 2004 0000 3012 1800 7761
BIC BREXPLPWMBK

Ratuję Ptysia

wybierz kwotę

lub

Wyślij SMS o treści

PTYS
NA NUMER 7420(KOSZT 4,92 PLN)
NA NUMER 7928(KOSZT 11,07 PLN)
NA NUMER 91920(KOSZT 23,37 PLN)
I KUP TAPETĘ

Stop zabijaniu osiołków i koni. Podpisz petycję, dzięki której będą traktowane jak zwierzęta domowe, tak jak psy.

Cześć, mam na imię Marek, ratuję konie i osiołki z rzeźni. Takie, jak widzicie na filmiku, mam już ich ponad 100.
Chciałbym Was prosić o podpisanie petycji, dzięki której te przemiłe zwierzęta będą traktowane jako zwierzęta domowe, tak jak psy. A nie, jak zwierzęta gospodarskie, które w każdej chwili można zawieźć do rzeźni. 

Tak naprawdę wszyscy w Polsce czujemy, że taki osiołek czy kucyk to jest nasz przyjaciel, i służy do przytulania czy jeżdżenia na nim, a nie do zjedzenia. Czy znacie kogoś, kto je mięso z konia, czy osła? Bo ja nie. Wszystkie te biedne zwierzęta są wyworzone za granicę, głównie do Włoch, Francji, Belgi czy Holandii.

Aby obejrzeć ten film, zaakceptuj reklamowe pliki cookie

Tym z Was, którzy nie macie kontaktu z końmi chciałbym pokazać jak te zwierzęta są związane z ludźmi, jakie są mądre i wrażliwe. Jak wchodzę do stada to zaraz za mną rusza cała wycieczka, wszystkie zwierzaki chcą się przytulać i bawić, zupełnie jak psiaki. Tutaj, w tym filmie jest tylko kilku moich milusińskich, ale na stronie fundacji lub kanale YouTube jest prawie 400 filmów z uratowanymi przez nas osiołkami i kucykami.
Jeżeli zbierzemy dużą liczbę podpisów i złożymy petycję do sejmu to będziemy mieli realną szansę na zmianę obowiązującego prawa i zakończenie cierpienia niezliczonej ilości zwierząt.
Bardzo Was proszę o podpisanie tej petycji. Życie tych osiołków i koni jest w Waszych rękach.

Treść petycji

Petycja o zmianę definicji zwierząt domowych w Ustawie z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ochronie zwierząt

Szanowni Państwo,
zwracamy się do władz odpowiedzialnych za ustawodawstwo dotyczące ochrony zwierząt z wnioskiem o zmianę definicji zwierząt domowych w Ustawie o ochronie zwierząt z dnia 21 sierpnia 1997 r. Nasza petycja ma na celu rozszerzenie definicji zwierząt domowych o zwierzęta koniowate.
Wnioskujemy, aby zapis Art. 4 pkt 17 przyjął brzmienie:

„ 17) „zwierzętach domowych” – rozumie się przez to zwierzęta tradycyjnie przebywające wraz z człowiekiem w jego domu lub innym odpowiednim pomieszczeniu, utrzymywane przez człowieka w charakterze jego towarzysza, włączając w to zwierzęta koniowate.”

Zmiany wnioskowane w petycji wynikają z obserwacji aktualnych przepisów, które w wielu przypadkach okazują się niewystarczające do zapewnienia właściwej opieki i ochrony zwierząt. Obowiązujące prawo nie dostarcza wystarczających narzędzi do egzekwowania odpowiednich standardów opieki oraz sankcji wobec osób naruszających prawa koniowatych, w szczególności koni, osłów i kucy. Zwierzęta te towarzyszą nam od dawnych lat, czy to pomagając w polu, czy też wożąc nas na swoim grzbiecie. Należy im się za to szacunek i spokojne życie. Uważamy, że zwierzęta koniowate powinny mieć prawa zwierząt domowych, co pozwoli na odpowiednią ich ochronę i zapewnienie odpowiednich warunków bytowych. 

Udostępnij i pomóż nam zakończyć cierpienie zwierząt!

Facebook
Twitter

Autorem petycji jest Fundacja Razem dla Zwierząt. Wszystkie informacje na temat przetwarzania twoich danych osobowych znajdziesz w naszej polityce prywatności. Podpisując petycję zgadzasz się na przetwarzanie twoich danych osobowych związanych z celem petycji oraz na otrzymywanie informacji drogą mailową na temat działalności fundacji.