Jak się okazało po schwytaniu – Jagódka to bardzo miła ośliczka.
Zobaczcie sami
30 lipca 2023
Jagódka przyjechała do Starego Polesia i po kontroli lekarza od razu wypuściłem ją na łąkę. Stadko osiołków od razu bardzo się nią zainteresowało, ale Jagódka na razie nie chce do nich podchodzić. Jest dosyć nieśmiała i na razie trzyma się z dala od reszty zwierzaków. Widać też, że jest jeszcze zestresowana po ostatnich przeżyciach. Ale mam przeczucie, że to jest kwestia kilku dni i Jagódka znajdzie sobie przyjaciół.
Najważniejsze, że Jagódka jest bezpieczna i nic jej już nie grozi. Dziękuję za wszystko, co dla niej zrobiliście.
![](https://razemdlazwierzat.pl/wp-content/uploads/2023/07/20230730173418_643181.jpeg)
![](https://razemdlazwierzat.pl/wp-content/uploads/2023/07/20230730173500_294804.jpeg)
![](https://razemdlazwierzat.pl/wp-content/uploads/2023/07/20230730173440_485213.jpeg)
28 lipca 2023
Drodzy Państwo, Jagódka jest bezpieczna! Dziękuję Wam najbardziej jak mogę. Udało mi się od razu umówić transport, więc jutro (czyli w sobotę) Jagódka będzie już u mnie. Na bieżąco będę Was informować o sytuacji.
Dziękuję jeszcze raz w imieniu Jagódki i moim.
NA WPŁATĘ POZOSTAŁO:
kwota, którą musimy dziś zebrać:
0 zł
Jagódka nie chce iść za tym złym człowiekiem.
Wie, że ten człowiek jest zły. One wszystkie to wiedzą, choć nie wiem skąd. Więc Jagódka zapiera się kopytkami w błotnistej ziemi jak tylko może. Ale człowiek jest silny, dużo silniejszy od Jagódki. Nie przejmuje się jej oporem, szarpie za linę. Kopytka Jagódki ślizgają się w błocie i nie znajdują oparcia, więc ośliczka metr po metrze przesuwa się za złym człowiekiem w stronę, w którą ją ciągnie. Przerażonym wzrokiem rozgląda się wokół. Szuka ratunku. Czy znajdzie się ktoś, kto jej pomoże? Może ten drugi człowiek, ten który patrzy na to wszystko i robi zdjęcia?
Ale w tym miejscu nikt nie może pomóc Jagódce. To jest skup koni na rzeź. Tu rządzi handlarz i tu są jego reguły gry. Więc człowiek z aparatem zagryza zęby i odwraca wzrok. Nie chce patrzeć Jagódce w oczy. Jest mu wstyd. Za to, że nie może wyrwać liny z rąk handlarza i zabrać stąd Jagódki. Za to, że miejsca takie jak to w ogóle istnieją. I że istnieją jeszcze gorsze miejsca, takie w których zabija się konie i osiołki. A jedno z takich miejsc Jagódka niedługo pozna.
Jest mu wstyd za to, że jest człowiekiem.
Ale Jagódka chyba nadal ma nadzieję, że człowiek z aparatem coś zrobi, bo cały czas spogląda na niego błagalnym wzrokiem. I tak, ciągnięta po błocie, znika w ciemnej czeluści jednej z chlewni handlarza.
Życie tej ośliczki kosztuje 4100 złotych. Zebraliśmy 1300 złotych. Brakująca kwota jest ogromna, dlatego muszę dołożyć 2000 złotych z pieniędzy na siano. Ale i tak brakuje prawie 800 złotych. Bardzo Was proszę o pomoc.
Przekaż darowiznę z hasłem JAGÓDKA na konto:
MBANK: 84 1140 2004 0000 3302 8248 4626
PayPal: kontakt@razemdlazwierzat.pl
Fundacja Razem Dla Zwierząt
Stare Polesie 25B 05-155 Leoncin
NUMER KONTA DO WPŁAT W EUR
PL90 1140 2004 0000 3012 1800 7761
BIC BREXPLPWMBKJ