5 października
Osiołek Klapcio dziś rano do nas przyjechał. To śliczny i bardzo miły osiołek. Jest duży i bardzo ciekawie umaszczony. Bardzo jest podobny do mojej ulubienicy Racuszki. Klapcio ma szczęście bo trafił od razu na dzień otwarty i zobaczył jak u nas jest dobrze.
Bardzo dziękuję za pomoc dla Klapcia.
NA WPŁATĘ POZOSTAŁO:
KWOTA, którą musimy zebrać:
0 zł
Przywiązany do zardzewiałej metalowej kraty Klapcio stoi bez ruchu. Nie wyrywa się, nie szarpie, nie próbuje zerwać liny. Wygląda na to, że pogodził się już zupełnie ze swoim losem. Klapcio stara się nie okazywać emocji, ale ja wiem, że tak naprawdę to bardzo się boi i ten strach zupełnie go paraliżuje.
Handlarz mówi, że od wczoraj, od kiedy go przywieźli, Klapcio nie je i nie pije. Wcale nie interesuje się paszą, które mu przynosi. A to źle. Bo z każdą godziną niejedzenia i niepicia Klapcio waży mniej i mniej, czyli w rzeźni mniej za niego zapłacą. Dlatego handlarz chciał go wysłać do rzeźni już dziś. Gdyby tak się stało, byłoby za późno i nie spotkałbym już Klapcia.
Na szczęście dziś nie było transportu do rzeźni. Zatem handlarz umówił transport na jutro. Jest zmartwiony i zły, że będzie stratny – jeśli Klapcio nie zacznie jeść i pić, do jutra będzie ważył sporo mniej.
Ja też martwię się o Klapcia. Widzę, że pomimo pozornej obojętności jest w ogromnym stresie i bardzo się boi. Próbuję namówić Klapcia do wzięcia choć łyka wody, ale on nawet nie spogląda w stronę wiadra, które mu podsuwam. Nie interesuje się również wiadrem z paszą ani nawet marchewką. Myślę, że organizm Klapcia może już być osłabiony i nie wiem, jak zniesie kolejne godziny.
Ale na tą chwilę nic więcej nie mogę zrobić. Przypuszczam, że dopóki Klapcio jest tu, w tym ponurym, przygnębiającym wnętrzu obory handlarza, nie zacznie pić ani jeść. Jedyny sposób, w jaki mogę mu teraz pomóc, to prosić Was o pomoc dla Klapcia.
Życie Klapcia kosztuje 4500 złotych. Do tej pory zebraliśmy 1600 złotych, a resztę musimy wpłacić już jutro. Bardzo proszę o pomoc dla Klapcia.
Przekaż darowiznę z hasłem KLAPCIO NA konto:
MBANK: 84 1140 2004 0000 3302 8248 4626
bLIK: 535 501 501
PayPal: kontakt@razemdlazwierzat.pl
Fundacja Razem Dla Zwierząt
Nowy Wilków 37A 05-155 Leoncin
NUMER KONTA DO WPŁAT W EUR
PL90 1140 2004 0000 3012 1800 7761
BIC BREXPLPWMBK