8 kwietnia
Handlarz zarządał reszty pieniędzy dziś, przed godziną 18. Śmiał się, że ma już ją spakowaną, a do rzeźni tylko pół godziny drogi. Kwota do zebrania jest ogromna a czasu niewiele. Boję się, że nie damy rady ocalić Lotki. Proszę o pilną pomoc. Marek Sotek
7 kwietnia
Gdy już wychodziłem od handlarza, usłyszałem cichuteńkie rżenie i drapanie, dobiegające z przyczepy stojącej na podwórku. Nie pytając się o zgodę, szybko podszedłem i ją otworzyłem. W środku stała Lotka. Była taka maleńka, że głowę miała poniżej drąga, który jest na wysokości zadu konia. Spojrzała na mnie smutnymi oczkami i maleńkim kopytkiem zaczęła drapać, dając mi znać, że chce wyjść. Wyciągnęła nosek i zaczęła mnie nim trącać. Czułem, że zaraz się rozkleję, więc odszedłem. Tylko w myślach sobie powiedziałem. Kochana Loteczko, jeszcze nie czas na umieranie. Nie pozwólmy zabić tej malej klaczki. Marek Sotek
NA WPŁATĘ POZOSTAŁO:
Brakująca kwota:
0 zł

Przekaż darowiznę z hasłem LOTKA NA konto:
MBANK: 84 1140 2004 0000 3302 8248 4626
bLIK: 535 501 501
PayPal: kontakt@razemdlazwierzat.pl
Fundacja Razem Dla Zwierząt
Nowy Wilków 37A 05-155 Leoncin
NUMER KONTA DO WPŁAT W EUR
PL90 1140 2004 0000 3012 1800 7761
BIC BREXPLPWMBK