Dziś mam dla Was film z osiołkiem Szaraczkiem, którego wspólnie uratowaliśmy w grudniu.

Aby obejrzeć ten film, zaakceptuj reklamowe pliki cookie

20 stycznia 2025

Pytaliście mnie ostatnio o Szaraczka, więc specjalnie dlatego nagrałem dla Was filmik z tym miłym szarym osiołkiem.

Szaraczek ma się dobrze. Żyje sobie w stadzie osiołków razem z Jacusiem, Sówką, Kartofelkiem, Klapciem i innymi osiołkami. Jest zdrowy i ma grubą zimową sierść. Myślę, że podoba mu się życie u nas.

Dziękuję bardzo wszystkim, którzy pomagali w ratowaniu Szaraczka.

7 grudnia 2024

Uratowany właśnie Szaraczek przyjechał już do nas. I trafił prosto na dzień otwarty. Więc jeśli chcecie go zobaczyć, możecie jeszcze do nas przyjechać, dziś do godziny 14.00 zapraszamy wszystkich! A Szaraczek jest na specjalym padoczku na samym przodzie, więc na pewno go nie przegapicie.

Dziękuję wszystkim, którzy pomogli w uratowaniu Szaraczka i – mam nadzieję – do zobaczenia dziś u nas, w Nowym Wilkowie!

Aby obejrzeć ten film, zaakceptuj reklamowe pliki cookie

6 grudnia

Mikołajki to szczęśliwy dzień dla Szaraczka. Dostał od Was najwspanialszy prezent – życie. Ten fajny osiołek już do nas przyjechał i jutro przywita Was na dniu otwartym. Bardzo dziękuję za pomoc i życzę spokojnej nocy. Marek Sotek

NA WPŁATĘ POZOSTAŁO:

Dni
Godziny
Minuty
Sekundy

kwota, którą musimy dziś zebrać:

0 zł

Szaraczek jest najzwyklejszym na świecie osiołkiem. Ma sztywną szarą sierść, wielkie uszy i mądre, smutne spojrzenie. Nic szczególnego go nie wyróżnia i nawet nie wiem, co mógłbym Wam o nim napisać, żeby przykuć Waszą uwagę. Chyba tylko tyle, że on chce żyć, nie mniej niż inne, te słodkie, puszyste albo malutkie zwierzaki. Ale został sprzedany handlarzowi koni rzeźnych i czeka właśnie na transport do ubojni.

I boję się, czy wśród tylu potrzebujących akurat on, Szaraczek, zdobędzie tyle uwagi, żeby wykupić się od okrutnej śmierci w rzeźni.

Kiedy przyjechałem do handlarza, Szaraczek stał przywiązany koło przyczepy do transportu koni. Ktoś, kto nie zna osiołków, mógłby pomyśleć, że Szaraczek jest spokojny, bo osiołki są bardzo oszczędne w okazywaniu emocji. Ale ja wiem, że to nieprawda. Biedny Szaraczek jest po prostu przerażony. Widzę jego przyspieszony oddech i rozszerzone strachem oczy. A kiedy go dotykam, czuję, jak drżą jego mięśnie.

Na moje pytanie, dlaczego nie zaprowadził Szaraczka do jakiejś obory czy szopy, gdzie miałby cieplej, handlarz wzrusza tylko ramionami i mruczy pod nosem coś, czego nie rozumiem. Ale zgadza się, żebym odwiązał osiołka i pokazuje mi szopę, do której mogę go zaprowadzić. Dobre i to.

Upewniam się, że Szaraczek ma siano i wodę. Ale to wszystko, co mogłem dla niego zrobić. Jeśli Szaraczek nie wzbudzi współczucia, jutro z rana pojedzie do rzeźni. Ale to przecież nie jego wina, że jest taki, jak jest: szary i zwyczajny. 

Życie Szaraczka kosztuje 4500 złotych. Dziś koniec zbiórki. Żeby go uratować, potrzebne jest jeszcze 1000 złotych. Proszę Was o pilną pomoc.

Przekaż darowiznę z hasłem SZARACZEK NA konto:

MBANK: 84 1140 2004 0000 3302 8248 4626

bLIK: 535 501 501 

PayPal: kontakt@razemdlazwierzat.pl

Fundacja Razem Dla Zwierząt
Nowy Wilków 37A 05-155 Leoncin

NUMER KONTA DO WPŁAT W EUR
PL90 1140 2004 0000 3012 1800 7761
BIC BREXPLPWMBK

RATUJĘ SZARACZKA

wybierz kwotę

lub

Wyślij SMS o treści

SZARACZEK
NA NUMER 7420(KOSZT 4,92 PLN)
NA NUMER 7928(KOSZT 11,07 PLN)
NA NUMER 91920(KOSZT 23,37 PLN)
I KUP TAPETĘ