Ferdek dołączył do stada. Rysio bardzo go polubił i chyba postanowił się Ferdkiem zaopiekować

15 marca 2024

Ferdek jest już z nami od kilku dni a teraz właśnie wypuściłem go do stada. Od razu przyszedł do nas Rysio, bardzo zainteresowany nowym kolegą. Mam wrażenie, że bardzo Ferdka polubił i postanowił zaopiekować się nim.

Ferdek jest poważnym i raczej zamkniętym w sobie osiołkiem. Jestem bardzo ciekaw, jak dogada się z resztą stada.

Dziękuję Wam wszystkim za to, że pomagacie. I że dzięki Wam Ferdek, Rysio i cała reszta tych koni i osiołków może bezpiecznie żyć tu, pod naszą opieką. 

Aby obejrzeć ten film, zaakceptuj reklamowe pliki cookie

8 marca

Drodzy Przyjaciele, Ferdek uratowany. To był bardzo trudny dzień i do końca ważyły się losy tego biednego osiołka. Ale wielu z Was się zaangażowało z całym sercem w tą akcję. I jest efekt. Ferdek uratowany, jutro może do nas przyjedzie. Jeszcze raz dziękuję i życzę spokojnego, słonecznego weekendu. Marek Sotek

Marek Sotek

NA WPŁATĘ POZOSTAŁO:

Dni
Godziny
Minuty
Sekundy

kwota do zebrania dziś:

0 zł


Uparte oślisko! Takimi słowami przywitał mnie handlarz, dodając jeszcze kilka określeń, których nie będę tu cytować.

Uparte oślisko to Ferdek. Duży, szary osioł o poważnym spojrzeniu. Rzeczywiście, wygląda na to, że Ferdek przeszedł połowę drogi od otwartej przyczepy do obory, gdzie handlarz zwykle trzyma zwierzęta czekające na wywóz do rzeźni. A tam stanął i postanowił nie ruszyć się ani kroku dalej. Może zrozumiał, że jeśli wejdzie do obory to wyjdzie z niej tylko na śmierć. Może postanowił za wszelką cenę wrócić do domu. A może po prostu zdecydował, że nie chce iść za tym człowiekiem, który cuchnie alkoholem i strachem wielu zwierząt.   

Ferdek stoi bez ruchu ze wzrokiem wpatrzonym w dal. Wygląda na całkowicie pogrążonego we własnych myślach lub wspomnieniach. Nie reaguje na wyzwiska, obelgi i groźby handlarza. Tak jakby nie czuł szarpania za linę i szturchania długim kijkiem po bokach i po zadzie.

Ale wiem, że Ferdek czuje je wszystkie. Że ten bezruch i nieruchome spojrzenie to tylko reakcja obronna. Ucieczka przed straszną rzeczywistością. Osiołki reagują czasem w ten sposób na przerastający ich wytrzymałość stres.

Handlarz chyba już długo szarpał się z Ferdkiem, bo bez protestu zgadza się na moją propozycję pomocy i podaje mi linę. A ja najpierw rozmawiam długo z Ferdkiem a potem powoli, powoli, krok za krokiem prowadzę go w kierunku obory. Wprowadzam do środka. Zamykam ciężkie drzwi i wychodzę. Ferdek zostaje w środku, w ciemności.

Handlarz jest zły na Ferdka. Ale w końcu zgadza się odsprzedać mi go. Życie Ferdka kosztuje 4500 złotych, zebraliśmy już 2100 złotych, i dokładam 1500 złotych, z tych, które mam na czarną godzinę. Ale wciąż brakuje 900 złotych i proszę Was o zebranie tej kwoty. 

Przekaż darowiznę z hasłem FERDEK na konto:

MBANK: 84 1140 2004 0000 3302 8248 4626

PayPal: kontakt@razemdlazwierzat.pl

Fundacja Razem Dla Zwierząt

Stare Polesie 25B 05-155 Leoncin

 

NUMER KONta DO WPŁAT W EUR
PL90 1140 2004 0000 3012 1800 7761
BIC BREXPLPWMBK

RATUJĘ FERDKA

wybierz kwotę

lub

507 076 507

Wyślij SMS o treści

FERDEK
NA NUMER 7420(KOSZT 4,92 PLN)
NA NUMER 7928(KOSZT 11,07 PLN)
NA NUMER 91920(KOSZT 23,37 PLN)
I KUP TAPETĘ