7 lutego 2025
Zobaczcie, jaka słodka i kochana jest Agatka, którą z takim trudem wspólnie uratowaliśmy tuż przed Świętami. Już nie mieszka w stajni tylko na dworze, z innymi osiołkami.
Na tym samym padoku mieszka Gucio swoją mamą. Gucio, tak samo jak Agatka, bardzo lubi towarzystwo ludzi. Jest niesamowicie ufny i przyjacielski. Zupełnie jakby nie pamiętał już ich wszystkich złych doświadczeń.
Dziękuję Wam za uratowanie tych dwóch maluchów i wszystkich innych osiołków i kucyków, które u nas mieszkają. One żyją tylko dzięki Wam!
24 stycznia 2024
Mały Gucio i jego mama są już u nas! Dziękuję każdemu z Was, kto w jakikolwiek sposób pomógł w uratowaniu tych dwóch niewinnych istnień, czy to wpłacając jakąś kwotę, czy udostępniając zbiórkę dalej.
Najważniejsze jest, że te dwa urocze osiołki są już bezpieczne i nic im nie grozi! Mały Gucio będzie sobie rósł w towarzystwie innych małych osiołków i pod opieką mamy i cioć. Czyli tak, jak powinno być zawsze. Przyjedźcie do nas koniecznie na dzień otwarty i zobaczcie, jak sobie radzi Gucio z mamą.
I jeszcze raz dziękuję, niech dobro do Was wróci!
23 stycznia
Bardzo Wam wszystkim dziękuję za pomoc dla Gucia i jego mamy. W przeciągu niecałych dwóch dni zebraliśmy pieniądze na ich wykup, transport, weterynarza, kowala i utrzymanie przez pół roku. Już jutro około południa do nas przyjadą i od razu wrzucę filmik. Przepraszam, za te moje dramatyczne apele, ale czasu było bardzo mało a kwota do zebrania ogromna, więc stawałem na głowie, żeby się udało uratować Gucia i mamę. No i wspólnie ich ocaliliśmy. Tylko to jest ważne. Jeszcze raz dziękuję i życzę spokojnej nocy. Marek Sotek
NA WPŁATĘ POZOSTAŁO:
kwota, którą musimy zebrać:
0 zł
Widzicie Gucia, tego słodkiego malucha? Ktoś skazał go, razem z mamą, na śmierć. Okrutną i poniżającą śmierć. I teraz, u handlarza koni rzeźnych, Gucio i jego mama czekają na transport do rzeźni.
Biedny maluch, jest taki przerażony i zagubiony. Próbuje schować się za mamą, wtulić w jej miękką sierść. Zamyka oczy, jakby miał nadzieję, że kiedy je otworzy, to wszystko zniknie i znowu będą w domu, w pachnącej sianem stajence.
Biedny Gucio, nie rozumie, że już nigdy nie wróci do domu. Że jedyne, co go czeka, to nóż rzeźnika, ból, strach i śmierć. Już jutro.
Przekaż darowiznę z hasłem GUCIO i mama NA konto:
MBANK: 84 1140 2004 0000 3302 8248 4626
bLIK: 535 501 501
PayPal: kontakt@razemdlazwierzat.pl
Fundacja Razem Dla Zwierząt
Nowy Wilków 37A 05-155 Leoncin
NUMER KONTA DO WPŁAT W EUR
PL90 1140 2004 0000 3012 1800 7761
BIC BREXPLPWMBK