12 marca 2024
Mam dla Was niespodziankę! Chociaż muszę przyznać, że była to niespodzianka również dla mnie i dla cioci Oli 😉
Otóż jedna Pani, która bardzo uważnie ogląda nasze filmiki, zauważyła… że Łatka ma chyba siusiaka.
A co się stało dalej – zobaczcie na filmie 😀
21 lutego 2024
Uratowana dzięki Waszej pomocy Łatka jest już u nas w Starym Polesiu. Jak widzicie jej imię bardzo do niej pasuje. Ma grube, brązowe futerko w kremowe łaty. Akurat na filmie ma całą grzywkę w sianie bo bardzo dopisuje jej apetyt 😊
Jest jeszcze trochę zestresowana, ale to całkowicie normalne. Pewnie jeszcze chwila minie, aż zrozumie, że tutaj nic jej nie grozi i że już nigdy nie będzie musiała się bać. Liczę, że towarzystwo innych kucyków i osiołków szybko sprawi, że poczuje się jak w domu.
Razem z Łatką zapraszamy Was na dzień otwarty który odbędzie się już 2 marca. Będziecie mogli poznać Łatkę oraz resztę moich podopiecznych i nakarmić ich pysznymi marchewkami.
16 lutego 2024
Drodzy Przyjaciele, Łatka jest już bezpieczna! Bardzo Wam dziękuję! Zebraliśmy potrzebne pieniądze, handlarz już je dostał i Łatka do nas przyjedzie być może już w poniedziałek. Dam Wam znać! Jeszcze raz dziękuję za wszystko i życzę Wam dobrego i spokojnego weekendu.
Marek Sotek
NA WPŁATĘ POZOSTAŁO:
Dzisiaj musimy zebrać:
0 zł
Łatka wyciąga do mnie z ufnością pysk i patrzy ciekawie swoimi wielkimi, czarnymi oczami. Nie boi się ani handlarza, ani tego miejsca, w którym się znalazła. A przynajmniej w żaden sposób tego nie okazuje. Może niespecjalnie jej się tu podoba, ale właśnie przyszli do niej ludzie, a ona lubi bardzo ludzi. Ludzie zawsze są mili a w kieszeniach zwykle mają schowane różne pyszne niespodzianki. Więc Łatka daje mi się pogłaskać, wącha mnie a potem sięga nosem do mojej kieszeni charakterystycznym ruchem konia, który często był karmiony z ręki. Przemiła, przyjazna, ciekawska kucka.
Nie mam pojęcia, dlaczego trafiła tu, do handlarza koni rzeźnych. Może często chorowała? Może kulała? Może ktoś pilnie potrzebował pieniędzy na alkohol? A tylko tu można sprzedać konia od ręki. Pytam handlarza, ale on nie wie. Mówi tylko, że przywiozło ją dwóch bardzo młodych chłopaków, prawie nastolatków. Ale sprzedający chłopak był pełnoletni, wszystkie papiery były w porządku, więc młodzi ludzie odjechali z pieniędzmi, a Łatka bez protestu dała się zaprowadzić do ciemnej i brudnej obory i czeka na transport do rzeźni. Myślę, że na trap rzeźnickiej ciężarówki wejdzie tak samo ufnie, pewna, że skoro prowadzą ją ludzie, to na pewno w jakieś miłe miejsce. A z kieszeni za chwilę wyciągną marchewki, jabłka a może nawet kostki cukru. Dopiero na miejscu, w rzeźni, poczuje zapach strachu i śmierci i zrozumie, jak bardzo się myliła.
Życie Łatki kosztuje 3600 złotych. Do tej pory zebraliśmy 3000 złotych a dziś muszę wpłacić brakującą kwotę. Proszę o Waszą pomoc!
Przekaż darowiznę z hasłem ŁATKA na konto:
MBANK: 84 1140 2004 0000 3302 8248 4626
PayPal: kontakt@razemdlazwierzat.pl
Fundacja Razem Dla Zwierząt
Stare Polesie 25B 05-155 Leoncin
NUMER KONTA DO WPŁAT W EUR
PL90 1140 2004 0000 3012 1800 7761
BIC BREXPLPWMBK