Momo ma sparaliżowane łapki i bardzo cierpi. Jeśli zbierzemy pieniądze, w poniedziałek będzie operacja. Proszę o pomoc.

NA WPŁATĘ POZOSTAŁO:

Dni
Godziny
Minuty
Sekundy

Kwota do zebrania:

7500 zł

Pani Ania, zrozpaczona właścicielka suczki Momo, poprosiła mnie o pomoc w zebraniu pieniędzy na pilną operację tej biednej psinki.

Momo była zupełnie zdrowym, wesołym psem. Nagle zaczęła pokazywać, że boli ją kręgosłup, a po kilku dniach już nie chodziła. W ciągu kilku dni z wesołej i biegającej suczki nie zostało ani śladu. Łapki Momo są sparaliżowane, pani Ania wozi ją w wózeczku. Psinka ma zatrzymanie moczu i jest podłączona do cewnika. 

Potrzebna jest pilna operacja, która jest umówiona na poniedziałek. Niestety pani Ania nie ma na nią pieniędzy. Koszt operacji to aż 7500 złotych! Bardzo Was proszę o pomoc w zebraniu tej kwoty i sfinansowaniu operacji biednej cierpiącej Momo.

Przeczytajcie wiadomość od pani Ani:

„Jestem opiekunką (nienawidzę słowa właściciel, bo pies to nie przedmiot) cudownej jamniczki o imieniu Momo.

Jamniczka ma 7 lat, nigdy nie pozwalam jej biegać po schodach ani skakać tzn. wskakiwać na meble. Jeszcze parę dni temu miałam zdrową, biegającą jamniczkę, a potem w ekspresowym tempie od lekkiego bólu przy chodzeniu do całkowitego paraliżu nóżek. Później kosztowne badania, w tym tomografia, i straszna diagnoza: dyskopatia, ekstruzja dysku. Oznacza to, że twarda osłona dysku się przerwała i jądro wylało się do kanału blokując 90% otworu. Powoduje to bardzo silny ból i paraliż łapek. Jedyny sposób, żeby przywrócić Momo normalne funkcjonowanie to pilna operacja. Niestety początkowe leczenie i diagnostyka pochłonęły całe moje oszczędności (jestem samotną mamą i bardzo ciężko jest nam odłożyć pieniądze).

Trafiliśmy do dobrej kliniki, gdzie pracuje dr Mederski, bardzo dobry specjalista zajmujący się właśnie takimi problemami. Wstępny termin operacji został umówiony na najbliższy poniedziałek. Koszt operacji to 7500zl, później Momo spędzi u nich w szpitalu jeszcze 1-2 dni na obserwacji i będzie można ją zabrać do domu. Następnie będzie rehabilitowana. Założyłam zbiórkę na jej leczenie i operację, ale zebrałam tylko kwotę, która nawet nie pokryła dotychczasowych kosztów. Wiem już, że bez Waszej pomocy nie uda nam się zebrać potrzebnej kwoty i operację trzeba będzie przełożyć, a to dla Momo dodatkowe cierpienie.

Momo dzielnie sobie radzi. Jest bardzo pogodnym psem. Podaję jej leki zalecone przez klinikę, żeby jak najmniej cierpiała. Zabieram ją codziennie na spacery w wózeczku, żeby miała chociaż tą odrobinę aktywności i przyjemności „.

Wiem, że każdy z nas ma teraz dużo na głowie. Wrzesień to właśnie taki miesiąc, że każdy ma dużo wydatków i zabiegany myśli tylko, jak połączyć koniec z końcem. Ale Momo potrzebuje nas właśnie teraz. Pomóżmy jej. Marek Sotek

Przekaż darowiznę z hasłem MOMO na konto:

MBANK: 84 1140 2004 0000 3302 8248 4626

PayPal: kontakt@razemdlazwierzat.pl

bLIK: 535 501 501 

Fundacja Razem Dla Zwierząt
Nowy Wilków 37A 05-155 Leoncin

NUMER KONTA DO WPŁAT W EUR
PL90 1140 2004 0000 3012 1800 7761
BIC BREXPLPWMBK

RATUJĘ MOMO

wybierz kwotę

lub

Wyślij SMS o treści

MOMO
NA NUMER 7420(KOSZT 4,92 PLN)
NA NUMER 7928(KOSZT 11,07 PLN)
NA NUMER 91920(KOSZT 23,37 PLN)
I KUP TAPETĘ