18 kwietnia 2024
Drodzy Przyjaciele, mam dla Was nowinę. Nutka, która już od pewnego czasu mieszka w domu adopcyjnym, urodziła córeczkę! Była w ciąży, kiedy wspólnie ją ratowaliśmy. Maleństwo czuje się dobrze, bardzo szybko stanęło na nogi, a teraz ma już cztery dni i czuje się już chyba całkiem pewnie na świecie. Mała ośliczka najprawdopodobniej dostanie na imię Melodia 🙂
9 sierpnia
Nutka przyjechała do nas już w sobotę. Chciałbym bardzo Wam podziękować za błyskawiczną pomoc dla tej miłej ośliczki.
Jak zobaczycie na filmie jest to kolejna słodka dziewczynka w naszym stadzie. Od samego początku odważnie podchodziła i się tuliła.
Tylko że ona akurat po przyjeździe trafiła na dzień otwarty, gdzie było wielu gości i jeszcze więcej marchewek. Mam nadzieję, że sobie nie pomyślała, że tak będzie teraz cały czas. Dieta marchewkowa to marzenie każdego osiołka.
Jeszcze raz dziękuję za pomoc i zapraszam na kolejny dzień otwarty na początku września.
NA WPŁATĘ POZOSTAŁO:
Kwota, którą musimy dziś zebrać:
0 zł
Handlarz przywiązał Nutkę do palika, z tyłu za zabudowaniami podwórka. Zupełnie nie rozumiem, dlaczego nie zaprowadził jej do środka. Widziałem, że w budynkach ma miejsce.
W każdym razie Nutka, zupełnie sama na środku tej otwartej przestrzeni, krąży bez przerwy wokół palika i próbuje się uwolnić. Od czasu do czasu zatrzymuje się gwałtownie i z lękiem patrzy w dal, w horyzont. Zupełnie jakby wiedziała, że to stamtąd nadejdzie jej koniec, kiedy ciężarówka z rzeźni przyjedzie ją zabrać. Jeszcze jest czas, jeszcze zostało kilka godzin, ale Nutka już teraz przeczuwa niebezpieczeństwo.
Próbuję trochę uspokoić Nutkę. Od momentu, kiedy handlarz zostawił mnie tu i wrócił na podwórko, Nutka jest trochę bardziej opanowana. Nadal krąży wokół palika, ale teraz pozwala, żebym do niej podszedł. Na chwilę się zatrzymuje i tym razem spogląda nie na horyzont, a na mnie. Spogląda oczami tak pełnymi bezbrzeżnego smutku, że nie jestem w stanie tego opisać.
Mówię Nutce, żeby się nie bała. Że wrócę i zabiorę ją stąd. Że dobrzy ludzie nie pozwolą zrobić jej krzywdy.
Mówię jej to choć wiem, że mogę nie wywiązać się z tej obietnicy. Nutka jest taka zwyczajna, nie wiem czy zwróci na siebie uwagę i poruszy serca ludzi. Jest po prostu kolejnym osiołkiem skazanym na śmierć w rzeźni. Ostatnio coraz trudniej mi jest zebrać pieniądze na to, aby uratować przed rzeźnią kolejne zwierzęta.
Nie wiem, czy zdołam na czas zebrać potrzebną kwotę, bo handlarz jeszcze dziś chce dostać 1300 złotych zaliczki.
Przekaż darowiznę z hasłem NUTKA na konto:
MBANK: 84 1140 2004 0000 3302 8248 4626
PayPal: kontakt@razemdlazwierzat.pl
Fundacja Razem Dla Zwierząt
Stare Polesie 25B 05-155 Leoncin
NUMER KONta DO WPŁAT W EUR
PL90 1140 2004 0000 3012 1800 7761
BIC BREXPLPWMBK