25 lutego 2025
Uratowana przez Was ośliczka Rozalka jest u nas już od soboty. Na razie jest na mniejszym padoku, jeszcze nie wypuściliśmy jej do stada osiołków. Myślę, że ta staruszka potrzebuje trochę więcej czasu na adaptację.
Ciocia Ola opowie Wam więcej o Rozalce i jej pierwszych dniach w naszym ośrodku.
22 lutego
Kolejna ośliczka trafi do naszego stada. I to już dziś. Bardzo Wam wszystkim dziękuję za ratunek dla tej wyeksploatowanej staruszki. Marek Sotek
NA WPŁATĘ POZOSTAŁO:
Brakująca kwota:
0 zł
Chcecie wiedzieć, dlaczego Rozalka musi umrzeć jutro w rzeźni?
To proste. Ludzie wycisnęli z niej wszystko co mogli. Więcej się nie da.
Rozalka to staruszka. Zobaczcie jaki ma wielki brzuch i wygięty kręgosłup. To dlatego, że co roku musiała rodzić małe osiołki, które niedługo później były jej zabierane. A wtedy rodziła kolejnego. I tak co rok, aż do teraz.
Handlarz mówi, że ostatni poród Rozalki był ciężki. Maleńka córeczka Rozalki urodziła się przed czasem i była bardzo słabiutka. Nie chciała wstawać i po kilku godzinach umarła.
Rozalka wpadła w taką rozpacz, że długo nie pozwalała nikomu wejść do boksu, żeby zabrać ciało maleństwa. Od tej pory ośliczka zupełnie się zmieniła. Nie pozwala do siebie podchodzić, złapana wyrywa się i ucieka. Jeśli nie może uciec, próbuje kopnąć. A weterynarz powiedział, że już nie będzie mogła rodzić, bo każda kolejna ciąża skończy się zapewne tak samo.
No i tak staruszka Rozalka trafiła tu, do handlarza koni rzeźnych, z wyrokiem śmierci.
Rozalka patrzy na mnie smutno. Wygląda na zupełnie zrezygnowaną. Jest przywiązana i nie ma gdzie uciec, więc kiedy podchodzę, ośliczka straszy, że mnie kopnie. Ale tylko straszy, bo kiedy podszedłem bliżej, nie kopnęła i pozwoliła się nawet pogłaskać. Wygięty kręgosłup musi ją boleć, bo przejechałem ręką po jej plecach i poczułem, jak ugina grzbiet pod tym dotykiem.
Rozalka powinna mieć teraz, na starość, ciepłą stajnię, dobre jedzenie, miłość i opiekę. Jeśli ją uratujemy i trafi do nas, to właśnie dostanie. Jeśli nie, jutro będzie już w rzeźni.
Bardzo Was proszę o pomoc dla staruszki Rozalki. Handlarz żąda 1000 zł zaliczki jeszcze dziś.
Przekaż darowiznę z hasłem ROZALKA NA konto:
MBANK: 84 1140 2004 0000 3302 8248 4626
bLIK: 535 501 501
PayPal: kontakt@razemdlazwierzat.pl
Fundacja Razem Dla Zwierząt
Nowy Wilków 37A 05-155 Leoncin
NUMER KONTA DO WPŁAT W EUR
PL90 1140 2004 0000 3012 1800 7761
BIC BREXPLPWMBK