9 luty 2024
Dziś zapraszam Was na wizycie w naszej specjalnej stajence dla najstarszych i najbardziej schorowanych kucyków.
Mieszka tutaj Tosia i Martusia, które z trudem chodzą po przejściu silnego ochwatu oraz niewidoma Kropeczka. Są tu tylko we trzy więc mają spokój i inne, bardziej rozbrykane kucyki im nie dokuczają.
Życzcie im jak najwięcej zdrowia i żeby jeszcze długo pożyły u nas w stajence dla staruszków!
Wczoraj przyjechała do mnie Tosia.
Była zmęczona po podróży, tak że przysypiała podczas filmu.
Tosia ma taki koński katar – zołzy i będzie musiała spędzić kilka dni w boksie, żeby nie zaraziła reszty koni. Przyjedzie do niej weterynarz i ją wyleczy. Jak będzie już zdrowa to dołączy do reszty stada.
Do Tosi przyjedzie też kowal zająć się jej kopytami, które się tego domagają.
Udało nam się zebrać więcej środków, więc przeznaczyliśmy je na transport i utrzymanie Tosi, oraz inne działania statutowe fundacji. Jeszcze raz dziękujemy, razem z Tosią za życie, które jej podarowaliście.
