12 września 2023
Oswajanie Misia i Marcepanka przyniosło efekty. Zobaczcie sami! Chętnie podchodzą i dają się głaskać, same chodzą za mną po łące.
A Marcepanek za parę pojedzie do domu adopcyjnego!
Dziękuję Wam za ocalenie tych dwóch kucyków. One żyją dzięki Wam!
19 sierpnia 2023
Razem z Olą postanowiliśmy po kolei łapać dzikie, podrośnięte źrebaki z naszego stada, zabierać do stajni i oswajać. Taka podstawowa socjalizacja z człowiekiem jest bardzo ważna. Źrebak przyzwyczaja się do czyszczenia, czesania, prowadzania na kantarze i do wszystkich innych czynności, które są niezbędne chociażby przy wizycie weterynarza czy kowala.
Teraz przyszła kolej na Marcepanka. Już po kilku dniach, zamiast uciekać, wącha mnie i próbuje podgryzać. Zmiana jest ogromna.
10 sierpnia 2023
Marcepanek rośnie, pięknieje i radzi sobie u nas bardzo dobrze. Zaprzyjaźnił się szczególnie z Miłkiem ale dogaduje się też z innymi mieszkańcami Starego Polesia.
Niestety nadal trudno mi jest do Marcepanka podejść. Nie ucieka, ale spokojnie oddala się tak. aby pozostać poza moim zasięgiem. Gdybym tylko mógł poświęcić mu więcej czasu, na pewno byłby już zupełnie oswojony.
Dziękuję Wam za to, że uratowaliście tego małego osieroconego źrebaczka. On żyje tylko dzięki Wam.
7 marca 2023
Marcepanek jest już u mnie!
Marcepanek to osierocony źrebaczek. Jego mama trafiła do rzeźni a on sam miał za moment pójść w jej ślady. Na szczęście na czas go spotkałem a Wy tak szybko zareagowaliście… Więc dzięki Wam Marcepanek żyje, jest już bezpieczny i otoczony opieką.
Marcepanek jest jeszcze oszołomiony i nie bardzo wie, co się dzieje. Na razie nie pozwala do siebie podejść i myślę, że będzie potrzebował trochę czasu zanim zrozumie, że tu już nic mu nie grozi.
Mam nadzieję, że Marcepanek szybko znajdzie sobie przyjaciela 🙂
Dziękuję Wam bardzo za uratowanie tego końskiego dziecka i obiecuję, że zrobię wszystko, żeby poczuł się tu dobrze i żeby choć trochę wynagrodzić mu stratę mamy. Będę Was na bieżąco informował, co u niego słychać. Jeszcze raz dziękuję w imieniu Marcepanka i własnym!
NA WPŁATĘ POZOSTAŁO:
WCIĄŻ BRAKUJE NAM:
0 zł
Przerażony Marcepanek szuka wzrokiem swojej mamy.
Lecz jej już nie ma. Pojechała piątkowym transportem do rzeźni. Źrebaczek został, bo handlarz chce go jeszcze trochę utuczyć.
Marcepanek nie wie, że już nigdy jej nie zobaczy. Więc chodzi w kółko po obórce i zagląda we wszystkie kąty. Cichuteńko rży nawołując ją. Chciałby przytulić się do jej miękkiego futerka i poczuć się wreszcie bezpiecznie. Chciałby poczuć jeszcze raz smak słodkiego mleka w swoim pyszczku. Poczuć zapach mamy, który był z nim od urodzenia.
Lecz nic takiego się już nie wydarzy. Marcepanek stoi zagubiony w obórce. Nie potrafi zrozumieć tego co się wokół niego dzieje. Może to i dobrze. Bo prawda jest tragiczna. A przyszłość niewiele lepsza.
Za tego źrebaczka handlarz chce 2500 złotych. Już udało się wpłacić 1150 złotych, a resztę pieniędzy muszę przelać już w czwartek
Kolejny raz muszę Was prosić o pomoc – tym razem dla tego maluszka.
Czym prędzej go zabierzemy, tym lepiej. U mnie jest teraz kilka źrebaczków, może z nimi będzie mu lżej bez mamy.
Przekaż darowiznę z hasłem Marcepanek na konto:
MBANK: 84 1140 2004 0000 3302 8248 4626
PayPal: kontakt@razemdlazwierzat.pl
Fundacja Razem Dla Zwierząt
Stare Polesie 25B 05-155 Leoncin
NUMER KONta DO WPŁAT W EUR
PL90 1140 2004 0000 3012 1800 7761
BIC BREXPLPWMBK