26 sierpnia 2023
Iskierka jest już u nas na łące. Zobaczcie jak miło przyjęły ją inne osiołki. Najbardziej zainteresowany jest chyba Jacuś. Iskierka bardzo spodobała się również Śnieżkowi i dołączył do grupy powitalnej, choć zwykle osiołki trzymają się z osiołkami a kucyki z kucykami. Być może przez dłuższy pobyt z Kartofelkiem na jednym padoku Śnieżek pomyślał, że w sumie z osiołkami też można się przyjaźnić.
Iskierka dostała od razu nowy kantarek – prezent od Pani Ani z Płońska, która ostatnio przysłała nam piękne kantarki, za które bardzo dziękuję!
A Wam wszystkim dziękuję za to, że uratowaliście Iskierkę!
24 sierpnia
Drodzy Państwo, bardzo dziękuję, że pomogliście małej Iskierce. Zebraliście nawet trochę więcej niż było konieczne, więc tą nadwyżkę przeznaczę na pierwszą wizytę weterynarza. Teraz najważniejsze jest, że Iskierce nic już nie grozi a niedługo wyjedzie z miejsca, którego się tak boi i nigdy tam nie wróci. Czekamy na nią niecierpliwie.
Jeszcze raz dziękuję Wam za wszystko.
Marek Sotek
NA WPŁATĘ POZOSTAŁO:
WCIĄŻ BRAKUJE NAM:
700 zł
Iskierka się boi. Najbardziej chciałaby zniknąć. Niestety tego Iskierka nie potrafi, więc tylko trzyma się tak daleko, jak na to pozwala napięta lina. Cała się trzęsie. Nie chce nawet spojrzeć w stronę handlarza.
Iskierka wbija wzrok w ścianę i udaje, że jej nie ma. Chyba ma nadzieję, że jeśli nie będzie patrzeć na to straszne miejsce w którym się znalazła, ono w magiczny sposób zniknie. I zniknie człowiek, którego Iskierka się boi. A ona, Iskierka, znajdzie się znów w domu.
Od czasu do czasu Iskierka rzuca na mnie krótkie, pytające spojrzenie. Ale dziś cieszę się, że osiołki nie znają ludzkiej mowy. Bo co miałbym jej powiedzieć? Że w domu jej nie chcą? Że miejsce, które znała i w którym czuła się bezpiecznie, nie jest już jej domem? Że ludzie, którym ufała i za którymi teraz tęskni, nie są już jej rodziną?
Musiałbym jej powiedzieć, że to właśnie oni zdecydowali, że Iskierka ma umrzeć. I że jutro Iskierka pojedzie do rzeźni, gdzie zabija się konie i osiołki. A Tam będą jeszcze gorsi ludzie, przy których handlarz wyda jej się miły. I tamto miejsce będzie dużo straszniejsze niż to, gdzie Iskierka jest w tej chwili. Będzie wypełnione zapachem krwi i śmierci i rozpaczliwym rżeniem zabijanych koni.
Na szczęście Iskierka nie zna ludzkiej mowy. Nie muszę jej tego wszystkiego mówić. Ale jeśli nic nie zrobimy, Iskierka tego wszystkiego dowie się sama. Już jutro.
Handlarz nie chce odwołać jutrzejszego transportu do rzeźni. Chyba że jeszcze dziś dam mu 1000 złotych zaliczki. Tak, wiem, że to dużo. Ale spróbujmy zebrać te pieniądze i uratować Iskierkę.
Przekaż darowiznę z hasłem ISKIERKA na konto:
MBANK: 84 1140 2004 0000 3302 8248 4626
PayPal: kontakt@razemdlazwierzat.pl
Fundacja Razem Dla Zwierząt
Stare Polesie 25B 05-155 Leoncin
NUMER KONTA DO WPŁAT W EUR
PL90 1140 2004 0000 3012 1800 7761
BIC BREXPLPWMBK