5 lutego
Kalarepka stoi uwiązana do jakiejś maszyny a maleńką mordkę ma zawiązaną sznurkiem do snopowiązałki. Ponoć całymi dniami ryczy. Pewnie za swoją rodziną, która przedwczoraj pojechała do rzeźni. Handlarz mówi, że nawet kijami nie mogli ich rozdzielić, tak się broniły. Cztery już nie żyją. Kalarepka jest taka chuda, że mało by zapłacili na skupie. Więc handlarz, żeby więcej dostać, postanowił ją „wcisnąć” do jakiejś fundacji. I zadzwonił do mnie. Widać po tym maleństwie, ze rozgląda się za swoimi i próbuje otworzyć mordkę, żeby ich zawołać. Handlarz mówi, że nie potrzebnie ją zostawił, bo strasznie ryczy. Mówi, że rozwiązuje jej mordkę do picia i jedzenia. Ale nie wierzę z żadne jego słowo. Dziś wieczorem muszę mu przelać 700 złotych zaliczki i proszę Was o pomoc. Marek Sotek
NA WPŁATĘ POZOSTAŁO:
kwota zaliczki:
700 zł
Przekaż darowiznę z hasłem KaLAREPKA NA konto:
MBANK: 84 1140 2004 0000 3302 8248 4626
bLIK: 535 501 501
PayPal: kontakt@razemdlazwierzat.pl
Fundacja Razem Dla Zwierząt
Nowy Wilków 37A 05-155 Leoncin
NUMER KONTA DO WPŁAT W EUR
PL90 1140 2004 0000 3012 1800 7761
BIC BREXPLPWMBK