25 marca 2024
Drodzy Przyjaciele, dziś zapraszam Was w odwiedziny na nasze podwórko dla dziadków, gdzie mieszka Kubuś i inne zwierzaki, które są wiekowe albo z innego powodu słabe i potrzebują szczególnej opieki. Jedne trafiają tu na jakiś czas a inne mieszkają na stałe.
To podwórko mamy cały czas na oku, bo jest tuż przy stajni, na wypadek gdyby któryś ze zwierzaków potrzebował jakiejś pomocy. No i możemy dopilnować, żeby każde z nich dobrze zjadło, bo w stadzie mogłyby mieć kłopoty z dopchaniem się do siana.
Te wszystkie słabe, stare i schorowane zwierzęta dzięki Wam mogą swoje ostatnie lata spędzić w warunkach, jakich być może nie zaznały przez całe swoje dotychczasowe życie.
30 listopada 2023
Kubuś przeprowadził się dziś ze stajni na naszą łąkę dla staruszków. Na tej łączce mieszkają te kucyki i osiołki, które wymagają szczególnej opieki. Najstarsze albo chore. I takie które mają trudności z chodzeniem.
Tu Kubuś będzie miał bardzo dobre warunki, nikt nie będzie go przeganiał od siana, a przy okazji będziemy go mieli cały czas pod okiem.
Jak na swój wiek Kubuś jest w całkiem dobrej formie, ma apetyt, więc mam nadzieję, że spędzi u nas jeszcze długie lata na zasłużonej emeryturze. A to wszystko tylko dzięki Wam. Z całego serca dziękuję za Waszą dobroć.
17 listopada 2023
Staruszek Kubuś jest już u nas. Na razie zamieszkał w jednym boksie z Heniem. I chyba się polubili 🙂
Kubuś ma już 24 lata. Dla kucyka, który całe życie pracował, to jest naprawdę poważny wiek. Musimy o niego dobrze zadbać. Dajemy Kubusiowi specjalną paszę dla starych koni. Ciocia Ola zajmie się jego splątaną grzywą. Przyjedzie też pan kowal zająć się jego kopytkami.
Dziękuję Wam za to, że Kubuś jest tu z nami. Swoją starość spędzi tak, jak powinien ją spędzić każdy kucyk – na łąkach, w otoczeniu innych kucyków i pod troskliwą opieką kochających ludzi. Dziękuję Wam za to z całego serca.
15 listopada 2023
Drodzy Przyjaciele, uratowaliście Kubusia! Dziękuję Wam ogromnie. Walka była niemal do samego końca a do tego awaria strony nie pomagała. Wielu spośród Was dawało mi znać w ciągu dnia, że próbujecie dokonać wpłaty dla Kubusia, ale możecie ze względu na pojawiający się
błąd. Wiem, że często próbowaliście wielokrotnie. Dziękuję, że się nie zniechęcaliście i próbowaliście aż do skutku. Kubuś jest już bezpieczny i będzie miał taką starość, na jaką zasłużył latami ciężkiej pracy.
Jeszcze raz dziękuję za wszystko! Dam Wam znać, jak tylko Kubuś przyjedzie do nas. Pozdrawiam Was gorąco,
Mark Sotek
NA WPŁATĘ POZOSTAŁO:
Kwota do zebrania dziś:
0 zł
Kubuś urodził się w 1999 roku, tak jest napisane w paszporcie. W grzywce na czole ma kołtun warkoczyka zaplecionego ostatni raz, pewnie ze dwa lata temu.
Kiedy wchodzę do boksu odsuwa się grzecznie robiąc mi miejsce, jest bardzo potulny i grzeczny, widać, że całe życie spędził wśród ludzi. Wyprowadzam go na korytarz i dajemy mu wody, którą pije łapczywie.
Bez patrzenia w paszport znam jego historię, typowy kochany kucyk, który na swoim grzbiecie całe życie woził dzieci. Jest bardzo miły i przyjacielski, na pewno był ich ulubieńcem. Maluchy przywoziły mu marchewki i jabłka, czesały go i czyściły. A on najlepiej jak tylko umiał woził je na swoim grzbiecie.
Pewnego dnia jakaś Kasia czy Basia zaplotła mu ostatni raz warkoczyk, pocałowała w pyszczek i pojechała do domu. Gdy przyjechała do szkółki za kilka dni Kubusia już nie było, a właściciel powiedział że ten staruszek pojechał na emeryturę.
Zaglądam w paszport a tam jest napisane w której z podwarszawskich szkółek mieszkał Kubuś, sam tam kiedyś z dziećmi jeździłem. Taka historia.
Życie Kubusia jest warte 3700 złotych, wczoraj uzbieraliśmy 2300 złotych, a dziś do końca dnia muszę przelać handlarzowi brakujące 1400 złotych.
Bardzo Was proszę o ratunek dla tego staruszka!
Przekaż darowiznę z hasłem KUBUŚ na konto:
MBANK: 84 1140 2004 0000 3302 8248 4626
PayPal: kontakt@razemdlazwierzat.pl
Fundacja Razem Dla Zwierząt
Stare Polesie 25B 05-155 Leoncin
NUMER KONTA DO WPŁAT W EUR
PL90 1140 2004 0000 3012 1800 7761
BIC BREXPLPWMBK