AKTUALNOŚCI
Pierniczek jest już u nas. Na razie jest bardzo nieśmiały, więc nie łapałem go do filmu.
24 października 2024 Pierniczek jest już u nas! Na razie jest dosyć nieśmiały, więc nie chcę go stresować i na razie nie będę go łapać. Na pewno minie trochę czasu i sam pokaże, że chce do mnie podejść. Bardzo Wam dziękuję za pomoc w uratowaniu Pierniczka, tego nieśmiałego, wystraszonego osiołka. Daliście mu nowe życie, a ja postaram się, żeby to
Kleofas jest już u nas. Dawno nie spotkałem tak ufnego i przyjaznego konia jak on. Chodzi za mną jak piesek!
23 października 2024 Uratowany przez Was Kleofas przyjechał już do nas. Zobaczcie, jaki to niesamowicie miły i przyjacielski koń! Chodzi na mną jak piesek, przytula się i prosi o głaskanie. Mam wrażenie, że on woli towarzystwo ludzi niż innych koni… Nie mogę uwierzyć, że ktoś postanowił takie cudowne zwierzę oddać do rzeźni! Na szczęście w ostatniej chwili udało nam się go
Zapraszam Was dziś w odwiedziny do naszych maluszków i ich mam!
https://youtu.be/a0mISbiA1nI 22 sierpnia 2024 Dziś odwiedzimy wspólnie nasze maluszki, które razem ze swoimi mamami mieszkają sobie na oddzielnym padoku. Przez to, że przebywają razem i mogą się ze sobą bawić uczą się zachowań społecznych, które będą im potrzebne gdy dorosną. Wszystkie nasze maluszki są piękne i słodkie, ale ja najbardziej lubię Kajtusia. To prawdziwa przylepka, pozwala się nawet brać na
Zaprowadziłem dziś Różyczkę i jej mamę do naszego stada kucyków. Wygląda na to, że im się tam podoba 🙂
https://youtu.be/zc-4wwIfVkA 21 października 2024 Dziś wpuściłem małą Różyczkę z jej mamą na duży padok, na którym mieszka większość naszych kucyków. Żeby dojść do tego padoku musieliśmy przejść przez całą naszą farmę. Prowadziłem mamę (która w paszporcie ma na imię Dama) a mała Różyczka, bardzo podekscytowana, biegła za nami i po drodze zapoznawała się z mijanymi osiołkami i końmi. Na padoku
Frędzelek musiał dużo przejść w życiu, bo na razie boi się ludzi. Na szczęście inne osiołki już się nim zaopiekowały.
18 października 2024 Uratowany przez Was przed rzeźnią Frędzelek jest już u nas! Ten biedny osiołek musiał doświadczyć wiele zła, bo boi się ludzi. Dlatego na filmie trzymam Frędzelka na długiej lince, żeby nie zmuszać go do podchodzenia blisko mnie. Na szczęście Frędzelkiem zaopiekowały się pozostałe osiołki ze stada, które kiedyś także zostały uratowane spod rzeźnickiego noża. A w towarzystwie
Pętelka jest u nas już od kilku dni, a dziś zaprowadziłem ją już do reszty stada osiołków.
17 października 2024 Uratowana niedawno przez Was ośliczka Pętelka jest już u nas od kilku dni. Do tej pory stała na padoku ta zwanym „przejściowym” a dziś zaprowadziłem ją już do naszego stada osiołków. Pętelka jest nadal smutna, ale myślę, że jest w zdecydowanie lepszej formie psychicznej, niż była u handlarza. A nasze osiołki na pewno ją pocieszą. Dziękuję Wam
Mała Kardamonka rośnie jak na drożdżach i łobuzuje, jak na trzymiesięczną kózkę przystało!
15 sierpnia 2024 Dziś zapraszam Was na wizytę u naszych kózek – Klementynki i Kluseczki z córeczką, której w głosowaniu nadaliście imię Kardamonka. Kardamonka ma już trzy miesiące, jest zdrowiutka, silna i wesoła. Zaczepia wszystkich, zdarza jej się też wskoczyć na leżącego osiołka. Czyli łobuzuje jak na małą kózkę przystało. O naszych kózkach opowie Wam ciocia Ola. https://youtu.be/uJ8W2OAmF-U https://youtu.be/6B77S2jFs7A 31
Wygląda na to, że Marylka zaopiekowała się osieroconym Wojtusiem! To dobrze, maluch na pewno czuje się mniej samotny.
https://youtu.be/zw7GFZyxrzA 11 października 2024 Marylka jest już u nas pewien czas, ale trudno było nagrać z nią filmik, bo za bardzo nie chce, żeby do niej przychodzić. Marylka chyba zaopiekowała się osieroconym Wojtusiem! Mały Wojtuś spędza z nią dużo czasu. To dobrze, bo na pewno czuje się mniej samotny. Dziękuję Wam bardzo za uratowanie Marylki, Wojtusia i całej reszty naszych
kRopek przyjECHAŁ DO NAS JESZCZE PRZED DNIEM OTWARTYM. JUŻ NIE MA ŚLADU PO JEGO WCZEŚNIEJSZYM LĘKU, TERAZ JEST SPOKOJNYM I POGODNYM KUCYKIEM.
10 października 2024 Kropek, uratowany przez Was kilka dni temu, jest już u nas! Jeśli byliście na dniu otwartym, mieliście okazję go zobaczyć. A może nawet pogłaskaliście go i poczęstowaliście marchewką albo jabłkiem? Trudno byłoby w tej chwili rozpoznać w Kropki tego przerażonego kucyka, którego spotkałem u handlarza. Kilka dni u nas sprawiło, że Kropek jest już zupełnie spokojny i
Osiołki Zosia i Lucuś oraz kucyki Pusia i Złotek pozdrawiają Was z domu adopcyjnego!
9 października 2024 Zobaczcie jak sobie żyją kucyki Pusia i Złotek oraz osiołki Zosią i Lucuś, adoptowane przez Pana Czarka. Wszystko u nich dobrze, mają grube brzuszki i błyszczące futerka, a to znaczy że niczego im nie brakuje! Mają też wybudowaną specjalnie dla nich stajnię oraz bardzo duży teren, po którym mogą sobie chodzić ile dusza zapragnie. Te wspaniałe zwierzaki
U kamilki był pan kowal. Przyciął jej przerośnięte, zdeformowane kopytka.
https://youtu.be/whiUME8-gmQ 8 października 2024 Kopytka Kamilki były w strasznym stanie, kiedy do nas przyjechała. Były przerośnięte tak bardzo, że powodowało to wykrzywienie nóg i naciągnięcie ścięgien. Na pewno to wszystko było dla Kamilki bardzo bolesne. Ale Kamilę odwiedził już pan kowal. Przyciął jej kopytka na tyle, na ile było to możliwe za pierwszym razem. Będzie potrzeba kilka wizyt pana kowala,
Osiołek Klapcio jest już u nas. Ma szczęście, bo trafił od razu na dzień otwarty.
5 października Osiołek Klapcio dziś rano do nas przyjechał. To śliczny i bardzo miły osiołek. Jest duży i bardzo ciekawie umaszczony. Bardzo jest podobny do mojej ulubienicy Racuszki. Klapcio ma szczęście bo trafił od razu na dzień otwarty i zobaczył jak u nas jest dobrze. Bardzo dziękuję za pomoc dla Klapcia. https://youtu.be/gQVc__uksgM NA WPŁATĘ POZOSTAŁO: Dni Godziny Minuty Sekundy KWOTA,
Na padoku osiołków budujemy wiatę i montujemy automatyczne poidła.
3 października 2024 Na padoku osiołków trwają w tej chwili prace przy budowie wiaty oraz poideł. Wiata jest już prawie gotowa, w zasadzie wystarczy pokryć dach i już osiołki będą mogły z niej korzystać. Montujemy też podgrzewane automatyczne poidła. To bardzo dobre i przydatne rozwiązanie, szczególnie na okres zimowy, bo woda dla zwierząt nie będzie w nich zamarzać. https://youtu.be/GA8lSanao80 https://youtu.be/YryKVh4ANlQ
Kłaczek z mamą i Marylka są już u nas. Zamieszkali na jednym padoku razem z wojtusiem.
2 października 2024 Mały Kłaczek ze swoją mamą i Marylka przyjechały już do nas. Na razie postawiłem ich na osobnym padoku razem z Wojtusiem, osieroconym osiołkiem. To chyba był dobry pomysł, bo Wojtuś zaczął trzymać się blisko Marylki. Pewnie przypomina mu jego mamę. Może Marylka go zaadoptuje? Na dzień otwarty przeprowadzę całą tą czwórkę na te padoki, które są na
Od dziś mamy nowy numer blik 535 501 501. Na skutek problemów technicznych musieliśmy go zmienić.
2 października Na skutek problemów technicznych z kartą sim, do której przyporządkowany był poprzedni nr blik, musimy go zmienić. Myślę, że ten nowy będzie łatwy do zapamiętania. Od dziś stary numer blik nie działa i proszę o przelewanie darowizn na nowy nr 535 501 501. Za utrudnienia bardzo przepraszam. Marek Sotek
Ciocia Ola opowie Wam dziś, czy kucyki mogą spędzać całą dobę poza stajnią w czasie jesieni i zimy.
1 października 2024 Nadeszła już jesień i robi się coraz zimniej. A my – ja i ciocia Ola – dostajemy coraz częściej pytania, czy naszym kucykom i osiołkom spędzającym całą dobę na zewnątrz, nie jest zimno. Przede wszystkim dziękujemy Wam za troskę o nasze zwierzaki! A ciocia Ola opowie Wam, jak to jest, że kucyki mogą przebywać zimą na zewnątrz
Księżniczka jest już u nas od kilku dni. Jest przemiła i bardzo garnie się do ludzi.
28 września 2024 Księżniczka jest u nas już od kilku dni. Zobaczcie jaka to piękna klaczka. Jest śnieżnobiała, ma bardzo długą białą grzywę i wygląda jak prawdziwa księżniczka. A do tego jest przemiła i garnie się do ludzi. Nie rozumiem, jak można takiego wspaniałego konia oddać do rzeźni. Przyjedźcie do nas na dzień otwarty – najbliższy jest dokładnie za tydzień, w
Puchatek już wyzdrowiał i wyszedł z naszego szpitala. Wygląda na to, że bardzo się z tego cieszy.
25 września 2024 Puchatek, którego ostatnio pokazywała Wam ciocia Ola i opowiadała, dlaczego ma opatrunki na nogach, już wyszedł ze szpitala! Wygląda na to, że bardzo się cieszy, że w końcu jest znowu ze stadem. I ja się cieszę, bo wiem, że dla osiołka czy dla konia takie zamknięcie w boksie nie jest przyjemnością. Ale czasem jest konieczne. Oczywiście to
Beza, Łezka i Marysia zaprzyjaźniły się i zazwyczaj spędzają czas razem.
24 września 2024 Zobaczcie – to są nasze największe klacze: Beza, Łezka i Marysia. Każda z nich została przez Was uratowana przed śmiercią w rzeźni. I każda z nich podobno jest w ciąży. Ale tak długo już chodzą w tych ciążach, że zaczynamy się z ciocią Olą poważnie zastanawiać, czy to na pewno ciąża, czy może po prostu wielki brzuch od
Czekoladka jest u nas już około tygodnia. Myślę, że dobrze czuje się w stadzie.
JUŻ ZAŁATWIAM TRANSPORT. BARDZO WAM DZIĘKUJĘ ZA POMOC. 23 września 2024 Kilka osób pytało mnie o Czekoladkę, więc w końcu udało mi się nagrać z nią filmik. Ale Czekoladka i tak bardzo się niecierpliwiła, kiedy znów będzie mogła pójść do reszty osiołków. W każdym razie wygląda na to, że Czekoladka czuje się dobrze w stadzie. Mam nadzieję, że będzie nas