AKTUALNOŚCI

Dziś złożyłem do Kancelarii Sejmu RP naszą petycję o zakazie fajerwerków w noc sylwestrową

1 lutego 2024 Drodzy Przyjaciele, pod petycją o zakazie strzelania petard i fajerwerków w noc sylwestrową podpisało się łącznie ponad 10.700 osób!  Dziś oficjalnie złożyliśmy petycję do Kancelarii Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej. Zgodnie z ustawą „petycja powinna być rozpatrzona bez zbędnej zwłoki, jednak nie później niż w terminie 3 miesięcy od dnia jej złożenia”. Będę zatem monitorować i informować Was na bieżąco,

Kalinka i jej córeczka Kajka dobrze sobie radzą w stadzie. Kajka chyba trochę urosła

https://youtu.be/YCFAaSHnFTQ 30 stycznia 2024 Uratowana przez Was Kalinka ze swoją małą córeczką Kajką są u nas już prawie dwa miesiące. Kalinka jest dosyć dominująca i często próbuje odganiać inne konie. Być może to dlatego, że ma córeczkę a później, kiedy Kajka dorośnie, to się zmieni. Zobaczymy. Mam wrażenie, że mała Kajka trochę urosła. Jak Wam się wydaje? Ta urocza rodzinka

Sasanka ma piękną zimową sierść i jest grubiutka. Większość czasu nadal spędza ze Śnieżkiem

https://youtu.be/SFzqWmcnftw 30 stycznia 2024 Mam dla Was filmik sprzed kilku dni, z Sasanką w roli głównej. Jak widzicie, Sasanka ma się dobrze, ma gęstą, puchatą zimową sierść i jest grubiutka. Już ponad miesiąc Sasanka i Śnieżek są z resztą stada na wspólnym wybiegu. Mimo to nadal trzymają się razem. Dziś wyjątkowo Sasanka przyszła do mnie sama a Śnieżek wolał pozostać

Łaciaty poszedł już do stada i od razu poprawił mu się humor. Nie wiem tylko, czy próbuje mnie pocałować, czy ugryźć 😉

26 stycznia 2024 Uratowany przez Was kucyk Łaciaty przyjechał do nas już wczoraj. Pierwszy dzień spędził w boksie. Widziałem, że jest zestresowany i przestraszony, dlatego dziś od razu puściłem go do reszty zwierzaków. I Łaciatemu od razu poprawił się nastrój 🙂 Zobaczcie na filmie, jak Łaciaty cały czas wypycha na mnie swój pyszczek. Nie wiem do końca, czy chce się

KLAUDIA CHWILOWO ZAMIESZKAŁA W STAJNI, BO MIMO MROZÓW NIE CHCIAŁA WCHODZIĆ Z INNYMI KOŃMI DO WIATY

24 stycznia 2024 Klaudia nie lubi zbyt bliskiego towarzystwa innych koni. Mimo zimna nie chce wchodzić do wiat, gdzie bywa trochę tłoczno. A jest bardzo szlachetnym i delikatnym koniem, więc słabo znosi mrozy a nie porasta grubą zimową sierścią. Dlatego na pewien czas zamieszkała w stajni, w ciepłym boksie, gdzie nikt nie narusza jej prywatności i nie zakłóca spokoju.  Dziękuję Wam z całego serca

Staruszką Marianną postanowił zaopiekować się pan Tomek, więc prosto od handlarza pojechała do domu adopcyjnego

23 stycznia 2024 Drodzy Przyjaciele, staruszka Marianna na koniec swojego długiego życia w końcu dostała to, co najlepsze. Marianną postanowił zaopiekować pan Tomek, który mieszka niedaleko Warszawy i dał już u siebie dom wielu potrzebującym zwierzętom. Tak więc Marianna prosto od handlarza pojechała do domu adopcyjnego! Razem z innymi mieszkającymi tu końmi ma do dyspozycji wielki teren ale ze względu

Babcia Jagienka poszła do nieba. Nie była chora. Umarła ze starości w szopce na podwórku.

22 stycznia Wczoraj odeszła z tego świata babcia Jagienka. Mieszkała u nas w Fundacji prawie rok. I myślę, ze był to najlepszy rok jej życia, spędziła go w stadzie osiołków, przemierzając nasze pastwiska. Była bardzo miłą ośliczką i często do mnie podchodziła. Pamiętam dzień w którym do nas przyjechała, jak zobaczyłem jej zarwane plecy, to aż nie mogłem uwierzyć, że

Piotruś i Pawełek pozdrawiają Was z domu adopcyjnego! Zobaczcie, jak obaj wyrośli i zmężnieli

https://youtu.be/hZoVYCIWU10 20 stycznia 2024 Piotruś i Pawełek już od pewnego czasu mieszkają w domu adopcyjnym. Do dyspozycji mają dużą łąkę, teraz pokrytą śniegiem ale od wiosny będzie pełna pysznej zielonej trawy.  Zobaczcie jak obaj wyrośli i zmężnieli! Widać, że służy im pobyt w domu adopcyjnym 🙂 16 maja 2023 Piotruś i Pawełek wrócili po przerwie na  łąkę.  Ostatnio niestety byli

Maślaczek jest już w Starym Polesiu. Po jednym dniu obserwacji w stajni DOŁĄCZYŁ już do stada

13 stycznia 2024 Maślaczek jest już u nas. Pierwszą dobę pozostał w stajni. Chciałem zobaczyć, czy wszystko z nim jest ok, szczególnie że u handlarza przez pewien czas stał na mrozie bez możliwości ruchu i odpowiedniego schronienia. Ale wygląda na to, że Maślaczek jest całkiem zdrowy, dlatego już poszedł do reszty osiołków i został bardzo miło przyjęty 🙂 Dziękuję Wam

zebraliśmy pieniądze na leczenie Buraska i Czarnulki, dziękuję!

12 stycznia 2024 Drodzy Przyjaciele, dziękuję Wam. W ciągu jednego dnia uzbieraliśmy wspólnie nawet więcej niż wynosiła kwota zbiórki, bo 2260 złotych! Zapłacimy za panią Monikę zaległe rachunki od weterynarza i zostanie jeszcze trochę pieniędzy na kolejne wizyty. Kociaki będą objęte opieką lekarską jakiej potrzebują. Dziękuję jeszcze raz! 11 stycznia Drodzy Przyjaciele, pani Monika zwróciła się do mnie z prośbą

SOPELEK I MROZEK WIĘKSZĄ CZĘŚĆ CZASU SPĘDZAJĄ W DUŻEJ DREWNIANEJ WIACIE. TE DWA BIAŁE OSIOŁKI SĄ TAK DO SIEBIE PODOBNE, ŻE GDYBY NIE RÓŻNICA WZROSTU, TRUDNO BYŁOBY JE ROZRÓŻNIĆ

Sopelek i Mrozek, nasze dwa osiołki albinosy, które niedawno uratowaliście, są praktycznie nierozłączni. Większość czasu spędzają dużej wiacie – ostatnio osiołki chętnie tu przebywają a kucyki przeniosły się częściowo do niedawno wybudowanych małych wiat.  Oba osiołki, Sopelek i Mrozek, są jeszcze dosyć zamknięte w sobie. Nie boją się mnie, ale nie są jeszcze wylewne i raczej zachowują dystans.  Dziękuję Wam

I jeszcze jeden filmik z dnia otwartego. Sami zobaczcie, jak u nas jest wtedy wesoło!

https://youtu.be/bem_PL0ruas?si=-qHsx-d2dlql87qt 08 stycznia 2024 Drodzy Przyjaciele, mam dla Was kolejny filmik z dnia otwartego. Zobaczcie, jak jest u nas wtedy wesoło!  Mam nadzieję, że filmik Wam się spodoba 🙂 i że w czasie kolejnego dnia otwartego, który odbędzie się w pierwszą sobotę lutego (czyli 3.02) odwiedzą nas również ci spośród Was, którzy do tej pory nie mieli jeszcze okazji. 07

Fistaszek jest już w Starym Polesiu. Jeśli byliście na dniu otwartym, może go spotkaliście 🙂

07 stycznia 2023 Fistaszek jest u nas już od kilku dni. Ponieważ po zbadaniu go po przyjeździe okazać się, że jest zupełnie zdrowy, zamieszkał od razu z resztą osiołkowego stada.  Fistaszek jest bardzo sympatycznym osiołkiem, na razie jeszcze trochę nieśmiałym, ale mam wrażenie, że w jego przypadku to tylko kwestia czasu.  Dziękuję wam za to, że zlitowaliście się nad Fistaszkiem.

Miodek zaprzyjaźnił się z malinką, która niedawno dołączyła do stada. Gdyby nie wzrost Malinki, byliby bardzo podobni

https://youtu.be/t0HEd63M6_4 8 marca 2024 Miodek zaprzyjaźnił się z bardzo miłą dziewczynką, która niedawno dołączyła do naszego stada, czyli z Malinką. Malinka jest podobna do Miodka, szczególnie z koloru. Ale różni się wzrostem i będzie się różnić jeszcze bardziej bo tak naprawdę ona jest jeszcze źrebakiem. Kiedy urośnie, będzie prawdopodobnie tak duża, jak nasza Złota. Malinka jest przemiła i towarzyska, zarówno

Malwinka pojechała do domu adopcyjnego razem z całą gromadką osiołków

4 stycznia 2024 Całe stado osiołków zamieszkało razem! Malwinka, Józio, Pankracy, Krzyś, Plastuś i Antoś pojechali razem do domu adopcyjnego.  10 września 2023 Drodzy Państwo, Malwinka jest już u nas! Na razie trochę się boi, ale mimo to udało mi się ją złapać, żeby nagrać dla Was filmik. Stado osiołków już zaopiekowało się Malwinką, więc mam nadzieję, że nasza mała

Józio znalazł dom adopcyjny!

4 stycznia 2024 Józio zamieszkał w domu adopcyjnym razem z Malwinką, Pankracym, Krzysiem, Plastusiem i Antosiem.  Będzie im wesoło! 22 października 2023 Drodzy Państwo, długo czekaliśmy na przyjazd Józia, ale w końcu jest!  Józio to raczej drobny, nieduży osiołek. Na razie trochę przestraszony wszystkiego, co jest dookoła, ale widzę po nim, że szybko się oswoi. Józio został w stajni tylko

Z całego serca dziękuję Wam za pomoc w przetrwaniu tego ciężkiego czasu. Uzbieraliście aż 31200 złotych.

3 stycznia Drodzy Przyjaciele, bardzo Wam dziękuję za pomoc w utrzymaniu naszego ośrodka. Grudzień zapowiadał się bardzo źle, bo kilka firm, które wspierają mnie na stałe miało duże wydatki związane z końcem roku i nie mogły mi pomóc. Ale dzięki Waszemu wsparciu udało się przetrwać ten ciężki czas. Zebraliście aż 31200 złotych, co wystarczy na załatanie wszystkich dziur w budżecie